Myślowa Bałaganiara

Gdybym przy urodzeniu nie miała nadanego imienia i nazwiska – mogłabym nazywać się Myślową Bałaganiarą

Chleb jogurtowy z automatu

Od ok. dwóch tygodni mam maszynę do pieczenia chleba. To niesamowite, jakie pyszne chlebki można upiec. Próbowałam już wiele przepisów, jednak moją sympatię uzyskał chleb na jogurcie. Pyszny, mięciutki, ładnie wyrośnięty, nawet na trzeci dzień jest miękki. Klasycznym przepisem jest:

400 ml jogurtu naturalnego lub maślanki
1 łyżka masła
550 g mąki pszennej
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
1 łyżka bazylii
1 łyżka majeranku
1 czubata łyżeczka drożdży instant

Ten chleb jest bardzo smaczny, jednak po którymś razie, stwierdziłam, że chleb jest cenowo prawie jak w sklepie – dlatego postanowiłam trochę poeksperymentować z tańszymi składnikami a mianowicie:

200 ml jogurtu naturalnego
200 ml mleka
100 ml ciepłej wody
1 łyżka masła/oleju
500 g mąki pszennej (jeśli mam żytnią albo pszenną chlebową to 400 g pszennej i 100 g żytniej/pszennej chlebowej)
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
1 łyżka bazylii
1 łyżka majeranku
3/4 op. drożdży instant (1 czubata łyżeczka i niecała płaska)
od czasu do czasu dodaję 20 g kokosu albo słonecznika, można również nasiona dyni, lnu, sezamu – kto co lubi 🙂

Mieszanie i pieczenie dokładnie z instrukcją producenta. Najpierw składniki płynne, później suche. Aby dodać bazylie i majeranek nie czekam na sygnał dźwiękowy, mieszam to z mąką. Kiedy maszyna da znak dorzucam dodatki np. słonecznik.
W moim modelu automatu używam programu 1., skórkę light, waga chleba na 900 g czyli na urządzeniu oznaczony 2,0

Jeśli zamiast jogurtu damy 400 ml mleka będzie o 1,5 kromki niższy, a równie dobry i pulchny 🙂

SMACZNEGO!

ObrazekObrazekObrazek

Dodaj komentarz

Information

This entry was posted on 31 stycznia 2014 by in Pieczenie w automacie and tagged , , .